Rezydencja położona w Oliwie przy ulicy Polanki 117 składa się z dwóch połączonych budynków – południowego, późnobarokowego dworku, zbudowanego w latach 1750-60 przez rodzinę Soermann i północnego, klasycystycznego dworku wzniesionego około 1800 roku przez senatora Jana von Franziusa. Starszy jest dwukondygnacyjną budowlą wzniesioną na planie prostokąta, nakrytą wysokim, mansardowym dachem z facjatami. W osi elewacji frontowej posiada wystawkę w partii dachu. Młodszy również dwukondygnacyjny, lecz niższy, wzniesiony na planie zbliżonym do kwadratu, nakryty niskim dachem ze szczytem schodkowym. W osi nad wejściem głównym znajduje się częściowo wgłębny balkon wsparty na dwóch parach kolumn. Całość była otoczona parkiem krajobrazowym, którego część przetrwała do dziś.

Pierwsza wzmianka o posesji pochodzi z 1654 roku, kiedy nabywa ją Mikołaj Cambier. Wśród późniejszych właścicieli pojawiają się: Nataniel Rucholds, pani de la Motte, Piotr Wastow, Nataniel Schultz (w latach 1714-40), a potem rodzina Soermann. Na przełomie XVIII i XIX wieku posiadłość przejął senator Jan von Franzius i był jej właścicielem do 1819 roku. Ostatnim prywatnym właścicielem dworu był Sachsenhaus, który sprzedał posesję Zakładowi Ubezpieczeń w Wolnym Mieście Gdańsku. Później dwór włączono do zespołu szpitalnego, którego gmach zbudowano w 1931 roku. Od 1938 mieszkał w dworze prezydent Senatu Wolnego Miasta Gdańska – Artur Greiser.

Po II wojnie światowej posesja znalazła się w obrębie zespołu Szpitala Marynarki Wojennej i z tego powodu dostęp do niego był niezwykle utrudniony. Pod koniec XX wieku dworek niszczał w zastraszającym tempie i sprawiał wrażenie porzuconego. Obecnie znalazł nowego właściciela, ale w 2008 roku dalsze zniszczenia sprawił pożar.  Obecnie został pięknie odrestaurowany, jednak nadal jest niedostępny dla zwiedzających, budynek podziwiać można jedynie zza ogrodzenia. 

Dwór V zwany również „Anielskim dworem” lub „Jutrzenką” stoi przy ulicy Polanki 117, na terenie Szpitala Marynarki Wojennej.

Zdjęcia wykonano w lutym 2011 roku.