Tarnica to najwyższy szczyt polskich Bieszczadów o wysokości 1346 m n.p.m. Szczyt wznosi się ponad 500 metrów nad dolinę Wołosatki. Od sąsiednich wierchów oddzielony jest głębokimi przełęczami, wyróżnia się osobliwą sylwetką. Wąski, nieco wydłużony grzbiet góry, z dwoma wyraźnymi wierzchołkami, wyścielają rumowiska skał. Na szczycie ustawiono w 1987 roku żelazny krzyż, a pod nim tablicę, upamiętniającą zdobycie Tarnicy przez księdza Karola Wojtyłę w dniu 5 lipca 1954 roku.
Tarnica stanowi najbardziej atrakcyjny punkt widokowy w polskich Bieszczadach. Dookoła rozciąga się panorama otaczających ją szczytów : Krzemienia (1335 m n.p.m.), Kopy Bukowskiej (1312 m n.p.m.), Halicza (1333 m n.p.m.) i Rozsypańca (1273 m n.p.m.). Tarnica należy do Korony Gór Polskich. Na Tarnicę możemy wspiąć się trzema szlakami : niebieskim, przez Bukowe Berdo i Krzemień, zdecydowanie najdłuższy, zaczynający się w Pszczelinach, czerwonym, zaczynającym się w Ustrzykach Górnych oraz znów niebieskim, najkrótszym, który prowadzi z Wołosatego. Wszystkie te szlaki spotykają się na przełęczy pod Tarnicą, skąd żółtym szlakiem w ciągu około 15-20 minut osiągniemy szczyt.
My wybraliśmy drogę z Wołosatego, do którego można się dostać na piechotę lub własnym transportem z Ustrzyk Górnych ( około 5 km dziurawej drogi). Po wejściu na teren parku natykamy się na drogowskaz informujący że czas wejścia na górę wynosi około 2,15 godziny i to się mniej więcej zgadza. Początkowo, do granicy lasu szlak biegnie łagodnie, równolegle ze ścieżką dydaktyczną „Orlik krzykliwy”, a następnie zaczynają się schody. Około pół godziny zajmuje nam przejście przez las, z którego wychodzimy na połoninę, skąd widać już cel wycieczki. Od tego miejsca dość ostro pod górę w odkrytym terenie aż do siodła pod szczytem, na którym krzyżują się wszystkie szlaki. Po krótkim odpoczynku zmieniamy szlak na żółty i po około 15 minutach obchodząc od północy niższy wierzchołek Tarnicy, jesteśmy na szczycie. Zejście w naszym przypadku nastąpiło tą samą drogą, ale można spróbować zejścia przez Halicz i Rozsypaniec. Obchodzi się wówczas Tarnicę wokół, a za Rozsypańcem starą drogą dochodzi się do Wołosatego. Czas zejścia z Tarnicy tą drogą to około 3-4 godziny. Przejście szlaku zajęło nam około 5 godzin.
Zdjęcia wykonano we wrześniu 2007 roku.