Dworek w Krzemieńcu, w którym Juliusz Słowacki spędził dzieciństwo (wtedy ulica nazywała się Ogrodowa) należał w latach 1809-11 do profesora Euzebiusza Słowackiego – ojca poety. Młody Słowacki mieszkał tu tylko kilka lat, by następnie wraz z rodzicami wyjechać do Wilna. Szybko jednak powrócił do Krzemieńca, a to z powodu śmierci ojca, po której matka powróciła w znane jej strony. To tu Juliusz Słowacki zaczynał pobierać nauki, które skończył jednak w Wilnie. Do Krzemieńca wracał jednak wielokrotnie. Ostatni raz w 1831 po powstaniu listopadowym.
Obecnie ślady Słowackiego możemy śledzić w poświęconym mu muzeum, otwartym w 2002 roku. Remont budynku przeznaczonego pod muzeum trwał dwa lata. Polska na jego remont przeznaczyła milion dolarów. Skromny i zarazem piękny dworek zawiera kopie jego dzieł, a pokoje wypełnione są przedmiotami z epoki wieszcza. Z funduszy MKiDN sfinansowano również zagospodarowanie terenu wokół dworku oraz uporządkowanie tzw. Enklawy Słowackiego. Jest to teren naprzeciwko dworku; stał tam dwór Januszewskich, rodziców matki Juliusza Słowackiego, w którym urodził się poeta i gdzie jako dziecko i młodzieniec siadywał pod ulubioną topolą, spoglądając na ukochane miasto. Obecnie znajduje się w tym miejscu rozarium i pamiątkowy kamień z tablicą poświęconą Słowackiemu.
Muzeum znajduje się przy obecnej ulicy Słowackiego, nieco powyżej dawnego gmachu liceum, po jego południowej stronie. Krzemieniec jest położony 80 km na południe od Łucka, przy drodze nr M19 do Tarnopola.
Zdjęcia wykonano w sierpniu 2017 roku.