Pierwotnie w tym miejscu zbudowano kościół drewniany pod wezwaniem NMP, wokół którego w 1396 roku rozpoczęto budowę ceglanej bazyliki w stylu gotyckim. W trakcie tej budowy nadano kościołowi drugie wezwanie św. Urszuli. Budowę zakończono 6 września 1496, w sto lat po jej rozpoczęciu, wraz z ukończeniem wieży. W pierwszej ćwierci XVI w. powiększono północny transept kościoła oraz baptysterium obok wieży. 5 maja 1536 w wieżę kościoła uderzył piorun, który wraz z silnym wschodnim wiatrem spowodował pożar części Delftu na zachód od Nieuwe Kerk. W 1872 w wieżę ponownie uderzył piorun. Po tym wydarzeniu wieżę poddano restauracji, w wyniku której uzyskała ona obecną wysokość tj. 108,75 m (376 schodków), co oznacza, iż w Holandii ustępuje tylko Domtoren w Utrechcie.
Wybuch ikonoklazmu w 1566 spowodował pozbawienie kościoła oryginalnego katolickiego wyposażenia. W 1572 roku kościół został przejęty przez kościół reformowany. 12 października 1654 roku w Delfcie eksplodował magazyn z 90 tys. funtów prochu. Wybuch zniszczył dachy i witraż oraz uszkodził jego ściany. Szkody zostały usunięte do wiosny 1655 roku. Kościół był poddawany renowacji w latach dwudziestych, sześćdziesiątych i osiemdziesiątych XX wieku.
W 1584 roku w kościele pochowano Wilhelma I Orańskiego, który został zamordowany w Delft, w specjalnym mauzoleum, usytuowanym w prezbiterium, zaprojektowanym przez Hendricka i Pietera de Keyser. Od tego czasu świątynia służy jako miejsce pochówku członków dynastii Oranje-Nassau. Po Willemie pochowano 45 członków Domu Orange i Domu Orange-Nassau. Obecnie ostatnimi monarchami tam pochowanymi są królowa Juliana (1980) i jej mąż książę Bernhard (2004). Krypta królewska jest zamknięta dla zwiedzających.
Nowy Kościół (nider. Nieuwe Kerk) znajduje się w centrum miasta, przy rynku, naprzeciwko ratusza. Delft jest położony 14 km na północny-zachód od Rotterdamu.
Zdjęcia wykonano w sierpniu 2019 roku.